Znaleziska archeologiczne – „wykopaliska”
– Marzena WoźnyW XIX wieku znaleziska archeologiczne określano jako „wykopaliska”. Zaliczano do nich różnorodne wytwory ręki ludzkiej, takie jak narzędzia, broń, ozdoby czy ceramika; a także materiały antropologiczne, szczątki zwierzęce i roślinne odkrywane na stanowiskach archeologicznych. Encyklopedia Powszechna Samuela Orgelbranda w tomie piętnastym wyjaśniała –„Wykopaliska, zowią się wszelkie zabytki, jakie znajdujemy przechowane w ziemi, czy to w kurhanach i mogiłach, czy też przy głębszym kopaniu ziemi, wybijaniu rowów, sypaniu dróg, zakładaniu fundamentów na budowle, wreszcie przy wybrzeżach rzek, w ich głębiach, lub w wyschłych korytach. Zabytki te składają się z popielnic, łzawnic, broni kamiennej i żelaznej, metalowych ozdób do strojów, szczątków zbroi, kości ludzkich lub zwierzęcych itp.”. O ich znaczeniu decydowała przede wszystkim wartość naukowa i poznawcza, mniej artystyczna. Józef Łepkowski, profesor archeologii na Uniwersytecie Jagiellońskim, kierownik biblioteki w Sieniawie, później dyrektor Muzeum i Biblioteki Książąt Czartoryskich w Krakowie, zachęcając Władysława Czartoryskiego do zakupu kolekcji zabytków archeologicznych po Bolesławie Podczaszyńskim zaznaczał, że wartości tych przedmiotów nie należy upatrywać w ich walorach ekspozycyjnych, lecz w ich znaczeniu naukowym. Pozwalały one na pozyskanie wiedzy o nieznanych, najdawniejszych dziejach człowieka. Zygmunt Działowski, prezes Wydziału Historycznego Towarzystwa Naukowego w Toruniu zauważał – „Za pomocą tego, co z grobowisk wydobyto, odtworzono w znacznej części zamierzchłe dzieje pierwszych początków cywilizacji ludzkiej”.
Okazy archeologiczne pozyskiwano najczęściej drogą badań wykopaliskowych. Na różnych stanowiskach (w zależności od ich typu i chronologii) odkrywano różne artefakty. W jaskiniach – pisał Adam Honory Kirkor – można zaleźć szkielety ludzkie, kości zwierząt, ceramikę, wyroby z krzemienia, kamienia, a także z muszli, kości zwierzęcych, a nawet z bursztynu. Na grodziskach między innymi naczynia i uzbrojenie, na „stacjach krzemiennych”, czyli krzemienicach, narzędzia krzemienne i odpadki poprodukcyjne. Cenne zabytki znajdowano na pozostałościach dawnych osad i na cmentarzyskach. Badaczom zalecano wielką ostrożność podczas prac terenowych, apelowano też by pozostawić je fachowcom. Przez długi czas prowadzenie amatorskich wykopalisk nie było jednak prawnie zabronione.
Wielu odkryć dokonywano także przypadkowo, na przykład podczas orki, ale także przy pracach ziemnych przy wytyczaniu linii kolejowych czy rozbudowie fortyfikacji.
Badacze starali się popularyzować w społeczeństwie wiedzę o znaleziskach, a także o tym, jak należy z nimi postępować i jak je chronić. Warszawski archeolog i przemysłowiec Erazm Majewski zalecał oddawanie ich do właściwych muzeów. W opublikowanych w 1906 r. Dziesięciorgu przykazaniach archeologiczno-przedhistorycznych osobę zatrzymującą je dla siebie określał jako „marnotrawcę gorszego od złodzieja”, który „pozbawia naukę ojczystą wiadomości, którą zabytek w sobie kryje”. Już wcześniej także Kirkor przypominał o istnieniu instytucji naukowych, do których należało oddawać znaleziska, i których zadaniem było „badanie w zakresie tej wiedzy i gromadzenie pamiątek ojczystych dla dobra i światła swych ziomków”.
Zabytki archeologiczne były porządkowane i klasyfikowane według rozmaitych kryteriów. W wykazie nabytków Muzeum Towarzystwa Naukowego w Toruniu w 1880 r. wymieniano 9 grup, do których je przypisywano. Podział oparty był na kryteriach chronologicznych i – w szerokim znaczeniu tego słowa – typologicznych. Okazy systematyzowane były jako np. zabytki „czasów przedmetalicznych”, „czasów metalicznych”, „kamienie ustawiane”, „urny odosobnione”, czy „groby rzędowe ciał niepalonych”. W kolekcji Bolesława Podczaszyńskiego, warszawskiego architekta i kolekcjonera, okazy archeologiczne opisane zostały także z uwzględnieniem wyznacznika surowcowego: jako „młoty, dłuta, siekierki, strzałki, itd. z kamienia i krzemienia”, „kości i zabytki z nich”, „zabytki ceramiki”, „przedmioty z brązu”, „wyroby żelazne”, „przedmioty szklane i bursztynowe”, „wyroby srebrne”.
W muzeach i prywatnych kolekcjach gromadzono również okazy związane z wielkimi cywilizacjami starożytnymi basenu Morza Śródziemnego. Były to zarówno dzieła sztuki greckiej i rzymskiej, jak i zabytki ze Wschodu – pochodzące z terenów Egiptu, Azji Mniejszej czy dorzecza Tygrysu i Eufratu. Wśród przedmiotów związanych ze starożytnymi cywilizacjami w kolekcjach dominowały zabytki greckie, rzymskie i pochodzące z Bliskiego Wschodu (z Egiptu i Mezopotamii). Gromadzono jednak także przedmioty z jeszcze bardziej odległych miejsc. W latach 70. XIX w. Władysław Kluger, wykształcony w Paryżu krakowianin, profesor w Instytucie Politechnicznym w Limie, nadesłał do Akademii Umiejętności w Krakowie liczącą ponad 500 obiektów kolekcję zabytków staroperuwiańskich.
Walory estetyczne okazów antycznych miały dla badaczy znacznie większe znaczenie niż w przypadku zabytków prehistorycznych. Piotr Bieńkowski, profesor archeologii klasycznej pisał, że miały one służyć jako „szkoła smaku” i „demonstracja pojęć o klasycznym pięknie”.
W XIX w. zabytki związane z historią starożytną, znaną już ze źródeł pisanych, kupowano na rynku antykwarycznym. W ten sposób wiele okazów (antycznych, egipskich) pozyskał do swoich paryskich zbiorów Władysław Czartoryski. Zostały one później przesłane do Muzeum Książąt Czartoryskich w Krakowie. Zabytki pozyskiwane były także podczas naukowych ekspedycji archeologicznych. W 1908 roku do Akademii Umiejętności w Krakowie dotarły przesłane przez jej stypendystę Tadeusza Smoleńskiego sarkofagi z mumiami, pochodzące z wykopalisk w El Gamhud. W latach 1910–1914 prowadzone były austriackie wykopaliska w Egipcie, w których brali udział Piotr Bieńkowski, Karol Hadaczek i Tadeusz Wałek-Czernecki. Z badań tych Bieńkowski przywiózł do Krakowa szereg zabytków.
Podstawowe źródła i literatura
Archiwalia:
- Archiwum Narodowe w Krakowie, sygn. GK 5, Akta Gron Konserwatorów Galicji Zachodniej, (brulion pisma J. Łepkowskiego do Urzędu Celnego z dn. 8 X 1884 r.)
- Biblioteka Książąt Czartoryskich, Rkps. 12516, J. Łepkowski, Zdanie sprawy z podróży do Warszawy r. 1877 w styczniu, z dn. 14 I 1877 r.
- Biblioteka Książąt Czartoryskich, Rkps. 12516, list J. Łepkowskiego do ks. W. Czartoryskiego z dn. 3 IV 1877 r.
Żródła:
- P. Bieńkowski, O rzeźbach klasycznych z marmuru w Krakowie, Kraków 1919: nakładem Akademii Umiejętności (nadbitka ze Sprawozdań Komisji Historii Sztuki, t. 10)
- Z. Działowski, Mowa na otwarcie Muzeum towarzystwa Naukowego w Toruniu, Roczniki Towarzystwa Naukowego w Toruniu, R. 1878, Nr 1, s. 7–13
- Encyklopedia Powszechna S. Orgelbranda, 1859–1868, t. 1–28, Warszawa
- A. H. Kirkor, O znaczeniu i ważności zabytków pierwotnych oraz umiejętnem ich poszukiwaniu (Odczyt publiczny w Muzeum Techniczno-Przemysłowem w Krakowie), Dwutygodnik Naukowy Poświęcony Archeologii, Historyi i Lingwistyce, R. 1878, Nr 7, s. 165–171; Nr 8, s. 190–201
- E. Majewski, Dziesięcioro przykazań archeologiczno-przedhistorycznych, Światowit, R. 1907, Nr 8, s. 105–106
- Wykaz statystyczny zbiorów Towarzystwa, Roczniki Towarzystwa Naukowego w Toruniu, R. 1880, Nr 2, s. 147–148