Historische Gesellschaft für die Provinz Posen i jego zbiory
– Kamila KłudkiewiczNiemiecka społeczność Poznania w latach 80. XIX wieku podjęła szereg działań, zmierzających do ożywienia naukowego i kulturalnego życia w mieście. Założone wówczas Towarzystwo Historyczne (Historische Gesellschaft für die Provinz Posen) rozbudziło zainteresowanie regionem. Zbiory Towarzystwa od początku miały charakter miejscowy, gromadzone były stopniowo, budząc lokalną tożsamość ludności niemieckiej.
Od schyłku XVIII wieku rozwijały się w państwach niemieckich towarzystwa naukowe. Początkowo miały charakter ogólnie naukowy, z czasem coraz bardziej wyspecjalizowany. Popularnością cieszyły się towarzystwa czytelnicze oraz agrarne, które poprzez naukę i wiedzę dążyły do rozwoju gospodarczego swojego regionu. Cechą charakterystyczną towarzystw niemieckich była tendencja do grupowania się w większe związki – od regionalnych po ogólnoniemieckie – które regularnie organizowały wielkie zjazdy w różnych miastach.
Towarzystwa historyczne były zakładane od lat 40. XIX wieku i od początku ich zadaniem było prowadzenie badań nad przeszłością lokalną. Po okresie stagnacji w połowie stulecia, rozwój towarzystw historycznych nastąpił po zjednoczeniu Niemiec. Obok tych powstałych z inicjatyw społecznych w latach 50. i 60. (Frankfurt nad Odrą, Fryburg, Brema, Erfurt, Magdeburg, Lipsk, Drezno, Toruń, ale także w mniejszych ośrodkach Elbląg, Grudziądz, Malbork, Braniewo) pojawiają się stowarzyszenia wspomagane finansowo przez władze centralne i samorządowe (Akwizgran, Dusseldorf, Essen, Lubeka, Królewiec, Gdańsk). W tym czasie wśród członków zaczynają dominować wykształceni historycy i archiwiści, zaś lokalnych amatorów jest coraz mniej.
Pierwsze niemieckie towarzystwa historyczne w Prowincji Poznańskiej powstają stosunkowo późno. Wielkopolska niemal przez całe XIX stulecie traktowana była w Berlinie jak rolnicza prowincja, zaś jej stolica Poznań jak miasto niemieckich urzędników i wojskowych, którzy osiedlali się tu jedynie na kilkuletni okres pełnionej służby. Władze centralne nie inwestowały więc w kulturalny i naukowy rozwój miasta, a lokalna społeczność niemiecka również nie starała się wypełnić tej luki. Zmiany przynosi zjednoczenie Niemiec, wprowadzenie polityki kulturalnej Cesarstwa, a pod koniec XIX wieku wprowadzenie „Hebungspolitik” (polityki podniesienia cywilizacyjnego i kulturalnego wschodnich prowincji), w wyniku której założono w Poznaniu wiele instytucji kulturalno-oświatowych (muzeum, biblioteka, uczelnia wyższa, teatr, instytut higieniczny) oraz wspierano oddolne inicjatywy na tym polu. W 1880 roku w Bydgoszczy zawiązuje się Historische Gesellschaft für den Netzedistrikt zu Bromberg (Towarzystwo Historyczne Obwodu Nadnoteckiego), w 1885 roku w Poznaniu – Historische Gesellschaft für die Provinz Posen (Towarzystwo Historyczne Prowincji Poznańskiej).
W 1869 roku powstało w Poznaniu archiwum państwowe (Staatsarchiv Posen), którego pracownicy (Bernhard Endrulat, Hermann Ehrenberg, Rodgero Prümers, Adolf Warschauer) zainicjowali powstanie Towarzystwa Historycznego. Od początku stowarzyszenie podlegało władzom lokalnym i cieszyło się przychylnością Berlina. Jego każdorazowym przewodniczącym był nadprezydent prowincji poznańskiej. Programowo jednak towarzystwo nie angażowało się politycznie, a ze swoim polskim odpowiednikiem – Poznańskim Towarzystwem Przyjaciół Nauk – zachowało dobre relacje: wymieniano się publikacjami i informacjami na temat prowadzonych badań.
Towarzystwo cieszyło się dużą popularnością wśród niemieckiej populacji regionu. Wstępowali do niego urzędnicy, nauczyciele, przemysłowcy. W 1914 roku liczyło 1500 członków i było jednym z najliczniejszych w Cesarstwie Niemieckim. Co istotne, działalność Towarzystwa nie ograniczała się wyłącznie do stolicy Prowincji. Bardzo silne oddziały posiadało ono w Lesznie, Pleszewie i Krotoszynie, gdzie skupiało lokalną elitę intelektualną. W 1901 roku Towarzystwo weszło w skład nowo powstałego Deutsche Gesellschaft für Kunst und Wissenschaft der Provinz Posen (Niemieckie Towarzystwo Sztuki i Nauki w Prowincji Poznańskiej), które scaliło powstałe wcześniej niemieckie towarzystwa: przyjaciół sztuk, przyrodnicze, fotograficzne, muzyczne i techniczne. Po powstaniu II Rzeczpospolitej towarzystwo nie zostało rozwiązane, funkcjonowało pod pierwotną nazwą i było główną organizacją niemiecką w Polsce. Od drugiej połowy lat 20. jego działalność naukowa podporządkowana była koncepcjom Ostforschung, czyli badań poświęconych wschodniej Europie.
W statucie Towarzystwa zainaugurowano również powstanie muzeum – Posensches Provinzial-Museum der Historischen Gesellschaft für die Provinz Posen (Poznańskie Muzeum Prowincji Towarzystwa Historycznego Prowincji Poznańskiej) z siedzibą w pomieszczeniach miejscowego archiwum. Pierwsze dary zaczęły napływać już w 1885 (19 darczyńców złożyło monety, urny, odciski pieczęci, dokumenty pergaminowe oraz medal z wizerunkiem króla Jana III Sobieskiego). Władze miast wielkopolskich regularnie przekazywały przedmioty do zbiorów Towarzystwa. Kolekcję 52 sztuk broni z wyposażenia pruskiej armii przesłał w 1893 roku cesarz Wilhelm II. Zbiory miały charakter regionalny: dominowały przedmioty pochodzące z miejscowych wykopalisk, drobne przedmioty rzemiosła artystycznego, dawne sprzęty użytku codziennego oraz fotografie architektury wielkopolskiej. Darczyńcy kierowali się miejscowym pochodzeniem przedmiotów, nie rozpatrując ich przynależności w kategoriach narodowych. W sprawozdaniach odnajdujemy takie dary jak portret polskiego mecenasa Edwarda Raczyńskiego, kosę polskiego kosyniera czy polską narodową kokardę z 1848 roku.
Po raz pierwszy zbiory towarzystwa pokazano publiczności w 1888 roku w czasie odbywającego się w Poznaniu zjazdu Gesamtverein der deutschen Geschichts und Altertumsvereine (Związek Niemieckich Towarzystw Historycznych i Archeologicznych). W miejskiej sali gimnastycznej zorganizowano wówczas skromną ekspozycję. Goście zwiedzili również niedawno otwarte w Poznaniu polskie ☛ Muzeum im. Mielżyńskich. Różnica w wielkości i różnorodności obu zbiorów była wyraźna. W nowej siedzibie polskiego muzeum prezentowano bowiem kolekcję o znacznie większym rozmachu: kilkaset obrazów polskich i dzieł dawnych mistrzów, zabytki prehistoryczne i niewielką kolekcję rzemiosła artystycznego. Atrakcyjność zbiorów polskich była nie tylko impulsem do ożywienia działalności niemieckiego Towarzystwa na polu kolekcjonerstwa, ale sprawiła też, że jego zbiorami zainteresowały się władze w Berlinie.
Muzeum Towarzystwa Historycznego otrzymało wówczas wsparcie instytucjonalne, a przede wszystkim własną siedzibę. W latach 1894–1899 funkcjonowało w dawnym budynku wojskowym z jedną salą ekspozycyjną. Jego dyrektor, historyk i archiwista Franz Schwartz (1864–1901) opracował program zbiorów, które podzielono na dwie główne grupy: przedmioty prehistoryczne (archeologiczne) i przedmioty historyczne.
W pierwszej, liczniejszej i z czasem dominującej grupie znalazły się pojedyncze przedmioty pochodzące z wykopalisk prowadzonych przez licznych członków stowarzyszenia (także amatorów: nauczycieli i pastorów z miast i miasteczek regionu) na terenie majątków niemieckich w Wielkopolsce. Większe zbiory zabytków prehistorycznych kolekcjonerzy zaczęli przekazywać w depozyt Towarzystwu w latach 90. XIX wieku. Ponieważ zgodnie z obowiązującym prawem, obiekty znalezione w czasie robót publicznych na terenie Prowincji w pierwszej kolejności trafiały do Muzeów Królewskich w Berlinie, Towarzystwo musiało przedsiębrać szereg działań i wystosować wiele próśb, aby wykopaliska wielkopolskie trafiały do Poznania. Na tym polu wyróżniał się sam dyrektor Franz Schwartz, który korespondował z muzeami we Wrocławiu, Szczecinie i Berlinie w celu otrzymania od nich zabytków, związanych z Prowincją Poznańską. Starał się również informować władze powiatowe w Prowincji o powstaniu muzeum i konieczności przekazywania znajdowanych na jej terenie przedmiotów właśnie jemu. Towarzystwo organizowało również akcje edukacyjne wśród nauczycieli prowincjonalnych szkół, tak by potrafili oni zabezpieczyć znalezisko i przeprowadzić pierwsze badania ratownicze.
W drugiej grupie zbiorów Muzeum Prowincji znalazło się: wyposażenie kościołów, przedmioty cechowe, wyposażenie domów, rzeźby i obrazy, ubrania i tkaniny, broń, narzędzia kar, instrumenty muzyczne i sprzęt do badań naukowych, zabytki transportu, handlu i przemysłu, monety, medale, pieczęcie.
Zestawienie przedmiotów historycznych odpowiada niemieckiej Kulturgeschichte, czyli rozpowszechnionej od lat 60. XIX wieku metodzie badań nad kulturą w kontekście historycznego rozwoju gospodarki i przemysłu. Urzeczywistnieniem tych propozycji były muzea bądź oddziały muzealne, poświęcone historii kultury niemieckiej (Kulturgeschichtliche Museen), w których prezentowano najróżniejsze przedmioty, dokumentujące rozwój kulturalny danego regionu.
Poznańskie muzeum należało również do grupy 22 muzeów prowincjonalnych na terenie Prus. Były to zakładane w 2. połowie XIX wieku muzea regionalne, wspomagane przez państwo. Ich cechą charakterystyczną był lokalny charakter oraz różnorodność zbiorów (od dzieł sztuki, rzemiosła, zabytków lokalnej historii i kultury po zbiory przyrodnicze). Regularnie organizowano w nich wystawy artystyczne, popularyzujące współczesne malarstwo niemieckie, tym samym pełniły one rolę miejscowych galerii sztuki. Obrazy na te pokazy dostarczały muzea berlińskie, na przykład do Poznania na przełomie 1896 i 1897 roku trafiły dzieła z magazynów Muzeów Królewskich w Berlinie.
Pomimo takich zabiegów frekwencja w Muzeum Towarzystwa nie była zbyt imponująca. Wynosiła średnio 1000 do 1500 zwiedzających rocznie i odpowiadała zainteresowaniu, jakim cieszyło się w tym czasie polskie ☛ Muzeum im. Mielżyńskich. Tymczasem założenia Hebungspolitik były inne. Poznańska społeczność miała mieć dostęp do szerokiej i ciekawej oferty kulturalnej. Muzeum potrzebowało nowej wizji i atrakcyjnej ekspozycji, która przyciągnęłaby doń szerokie rzesze lokalnej społeczności, a docelowo wraz z innymi instytucjami kulturalno-naukowymi miało wypełnić oficjalny cel polityki Niemiec od lat 90. XIX wieku: „wzmocnienie niemczyzny” na wschodnich rubieżach Cesarstwa („Hebung des Deutschtums in den Ostmarken”).
Potrzeba reorganizacji poznańskiego muzeum zbiegła się w czasie ze zmianami w muzealnictwie na przełomie XIX i XX wieku. Wówczas muzea przy towarzystwach naukowych były likwidowane albo przekształcane w instytucje państwowe. Ich programy działania i polityka zbiorów ulegają profesjonalizacji. Miejsce pasjonatów-amatorów zajęli muzealnicy z odpowiednim, dziedzinowym wykształceniem i doświadczeniem muzealnym.
W 1899 roku władze Poznania i władze w Berlinie zawarły umowę o utworzeniu nowego muzeum. Drogą porozumienia pomiędzy władzami Poznania a władzami centralnymi w Berlinie powstało Provinzialmuseum (Muzeum Prowincji), które przejęło najpierw w depozyt, później na własność ponad 3 000 przedmiotów Towarzystwa Historycznego. W 1902 roku muzeum nadano imię cesarza Fryderyka III. Nowe Kaiser-Friedrich-Museum zu Posen otwierało kolejny rozdział historii niemieckich muzeów w Wielkopolsce.
Podstawowe źródła i literatura
- Archiwum Muzeum Narodowego w Poznaniu, sygn. 2331-2332, 1588
- Archiwum Państwowe w Poznaniu, zespoły: Biblioteka im. Cesarza Fryderyka, sygn. 61
- Niemieckie partie polityczne, organizacje i stowarzyszenia, sygn. 523-540
- Starostwo Powiatowe w Międzychodzie, sygn. 201
- Biblioteka Uniwersytecka w Poznaniu, Acta der Historischen Gesellschaft für die Provinz Posen
- Archiwum Muzeum Archeologicznego w Poznaniu, MAP-A-Dz-3, 5
- Stulecie otwarcia Muzeum im. Cesarza Fryderyka w Poznaniu, red. W. Suchocki, T. J. Żuchowski, Poznań 2004
- M. Cygański, Niemieckie Towarzystwo Historyczne w Poznańskiem (1885-1945), „Przegląd Zachodni”, 1969 (5), 320–350
- K. Malinowski, Niemieckie Towarzystwo Historyczne w Poznaniu – działalność w latach 1885–1918, „Przegląd Zachodni”, 1990 (3), 1-18