XIX-wieczne instrukcje inwentaryzacji zabytków w Europie Środkowo-Wschodniej

– Marzena Woźny

This entry is only available in Polish. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.


Idee porządkowania przestrzeni w jak najszerzej rozumianym zakresie były jedną z cech towarzyszących rozwojowi człowieka od czasów najdawniejszych. Wraz z postępem nauki w XIX wieku zamysły te objęły także i początkujący dopiero ruch ochrony różnego rodzaju zabytków.

W 1786 roku powstał projekt inwentaryzacji zabytków autorstwa Ksawerego Zubowskiego (1744–po 1808), jezuity, pisarza i poety. Przygotował on specjalny kwestionariusz skierowany do wszystkich osób chętnych do włączenia się do jego projektu. Pozyskane tą drogą wyniki planował publikować w czasopiśmie zatytułowanym Kollekcya starożytnych i z tegoczasowych osobliwości w kraiu y za kraiem znayduiących się Naród Polski interesujących. Zubowski zamierzał wziąć pod uwagę bardzo szerokie spektrum zabytków ruchomych i nieruchomych – inwentarze skarbców, zbiory gabinetów naturalnych, ogrody i rezydencje, kolekcje dzieł sztuki. W swoim kompleksowym programie pozostawił też miejsce dla „osobliwości nieprzewidzianych”. Pomysł jego nie został jednak zrealizowany. Gdyby jednak udało się wprowadzić go w życie, byłaby to pierwsza w Europie całościowa rejestracja zabytków ruchomych z bibliotek, archiwów, prywatnych i kościelnych kolekcji.

W XIX wieku instrukcje inwentaryzacji zabytków w Europie Środkowej i Wschodniej wydawane były przez instytucje państwowe lub stowarzyszenia naukowe. W tym pierwszym przypadku adresowane one były wyłącznie do urzędników, zaś w drugim – wydawane w formie odezw – kierowane były do ogółu społeczeństwa. Proces inwentaryzacji zabytków przebiegał odmiennie w różnych krajach.

Na terenie Cesarstwa Rosyjskiego już w latach 20. XIX wieku rozpoczęto akcję spisywania zabytków, które w ocenie ekspertów zasługiwały na ochronę. Prowadzona była ona w oparciu o zarządzenie cara Mikołaja I z 31 XII 1826 roku oraz zapisy rosyjskiej ustawy budowlanej. W XIX-wiecznym ustawodawstwie ówczesnych mocarstw europejskich właśnie owe ustawy budowlane określały sposób postępowania z zabytkami. Odwołując się do tych przepisów, także Wielki Książę Konstanty zlecił jednemu z generałów zasiadających w Komisji Rządowej Wojny zebranie – przy pomocy władz administracyjnych – opisów, planów i rysunków zabytków nieruchomych na terenie Królestwa Polskiego. Zadanie to wykonać mieli komisarze obwodowi poszczególnych województw. Prowadzone przez nich prace zostały przerwane przez wybuch powstania listopadowego, a wytworzona wówczas dokumentacja nie dochowała się do naszych czasów.

Więcej szczęścia miały bogate materiały zebrane w trakcie kolejnej akcji inwentaryzacyjnej podjętej na tych terenach. Rozpoczęła się ona w 1844 roku na polecenie Komisji Spraw Wewnętrznych i Duchowych. Zadanie spisania obiektów zabytkowych (wyłącznie nieruchomych) powierzono wówczas objazdowemu inspektorowi zabytków, starożytnikowi i przyrodnikowi z wykształcenia, Kazimierzowi Stronczyńskiemu (1809–1896). Stronczyński miał zebrać informacje o wszystkim co zasługiwało na uwagę w zakresie architektury i sztuki. Do pomocy przydzielono mu kilka osób, w tym także rysowników. Przystąpił on do pracy zaopatrzony w jedną z najwcześniejszych w Europie instrukcji inwentaryzacji zabytków, jak wyżej wspomniano, wyłącznie nieruchomych. Inwentaryzacja, pierwotnie planowana na pół roku, zajęła 10 lat (1844–1853). W jej trakcie zwizytowano 386 miejscowości, w których zwracano uwagę przede wszystkim na obiekty średniowieczne. Prace zaowocowały 5 tomami tekstu i 7 albumami (zawierającymi 417 kart) z dokumentacją rysunkową. Stronczyńskiemu nie udało się ich opublikować. Jedynie fragmenty zebranych materiałów ukazały się na łamach „Dziennika Powszechnego”. Dopiero w 1931 roku wybrane ilustracje opublikował Michał Walicki w opracowaniu Sprawa inwentaryzacji zabytków w dobie Królestwa Polskiego (1827–1862). Próby edycji zgromadzonego tekstu podjęto natomiast pod koniec XX wieku. Sama dokumentacja, szczęśliwie dochowana do naszych czasów, przechowywana jest obecnie w Gabinecie Rycin Biblioteki Głównej Uniwersytetu Warszawskiego.

Na terenie Królestwa Prus pierwsze próby inwentaryzacji zabytków – podobnie jak w Rosji – wiązały się z inicjatywą państwową. Początkowe, nieudane zresztą starania w tym zakresie datowane są już na lata 20. XIX stulecia. W 1822 roku rząd pruski wydał instrukcję w sprawie ochrony zabytków, adresowaną do urzędników zajmujących się pracami budowlanymi. Szczególnej ich uwadze polecono wówczas obiekty średniowieczne. Niestety niechęć urzędników czy może brak zrozumienia dla tego zadania sprawiła, że zakończyło się ono fiaskiem. Do sprawy powrócono kilkanaście lat później. W 1835 roku Wydział Spraw Wewnętrznych Rządu Królewskiego wydał kolejne rozporządzenie, tym razem jednak wyłącznie w sprawie ochrony zabytków pradziejowych – Instrukcję dla urzędników zatrudnionych przy budowie szos odnoszącą się do znalezionych w ziemi zabytków starożytnych z pogańskich czasów. Nakazywano w niej zwracanie uwagi na znaleziska archeologiczne, a także instruowano, w jaki sposób z nimi postępować. Zalecano też prowadzenie dzienników badań, pomiarów i rysunków. Prowadzona w Wielkopolsce inwentaryzacja zabytków nie przyniosła jednak w tym okresie większych rezultatów. Wydawane przez władze pruskie instrukcje przyczyniły się tylko do powstania dokumentacji z kilku przypadkowych odkryć. Jest ona obecnie przechowywana w Muzeum Archeologicznym w Poznaniu.

W Austrii, a następnie w Austro-Węgrzech, inwentaryzacją zabytków zajmowała się powstała w połowie XIX wieku w Wiedniu Cesarsko-Królewska Komisja Centralna do Badania i Konserwacji Zabytków Architektury, której podlegali konserwatorzy wszystkich krajów monarchii. Skład Komisji był jednak nieliczny w stosunku do podlegającemu jej prerogatywom terytorium. Toteż w Galicji inicjatywa podjęcia inwentaryzacji zabytków wyszła nie od władz wiedeńskich, ale od Towarzystwa Naukowego Krakowskiego (TNK), stowarzyszenia związanego z Uniwersytetem Jagiellońskim. Od połowy XIX wieku w strukturach TNK działał Komitet Archeologiczny, przekształcony potem w Oddział Archeologii i Sztuk Pięknych. Od samych jego początków członkowie przekonani byli o konieczności opracowania i opublikowania „instrukcji do poszukiwań archeologicznych”. Karol Kremer (1812–1860), pomysłodawca utworzenia Komitetu Archeologicznego, a potem także i Muzeum Starożytności TNK, już w 1849 roku apelował o podjęcie starań mających na celu ochronę zabytków. Odwoływał się przy tym do rozwiązań skandynawskich – działalności królewskiego Towarzystwa Starożytników Północy w Kopenhadze i prowadzonej w Szwecji, Norwegii i Danii inwentaryzacji zabytków. Postulował wystosowanie odezwy do społeczeństwa, utworzenie muzeum i objęcie ochroną krajowych zabytków. Jego apel został entuzjastycznie przyjęty przez członków Towarzystwa Naukowego Krakowskiego. Przygotowana w 1850 roku (a więc rok przed wydaną przez Cesarskie Towarzystwo Archeologiczne w Petersburgu odezwą zatytułowaną Zapiska dlja obozrenija russkij drewnosti) Odezwa Towarzystwa Naukowego Krakowskiego z Uniwersytetem Jagiellońskim połączonego w celu archeologicznych poszukiwań wraz ze Skazówką mogącą posłużyć za przewodnika w poszukiwaniach tego rodzaju zawierała opisy zabytków zarówno pradziejowych, jak i pochodzących z okresów historycznych. Przedmiotem zainteresowania autorów towarzyszącej odezwie Skazówki były bowiem zarówno „zabytki z czasów pogańskich”, jak i „zabytki z czasów chrześcijańskich”, wśród których znajdowały się między innymi: gmachy kościołów i klasztorów wraz z wyposażeniem, zamki, a także obrazy, polichromie, rzeźby, pieczęcie, broń, archiwalia i starodruki. Opisy, „które się do przedmiotów kopalnych i utworów ziemnych odnoszą” sformułował Wincenty Pol (1807–1872), natomiast „przedmioty sztuki, kościoły, budynki, napisy, itp.” omówił Karol Kremer. Józef Łepkowski (1826–1894) oceniał później, że celem pierwszej Odezwy Towarzystwa Naukowego Krakowskiego było „nauczenie ogółu co jest właściwie zabytkiem sztuki i przeszłości zasługującym na poszanowanie i naukowe studium”. Niewykluczone, że na kształt krakowskiej Odezwy pewien wpływ mogła mieć opublikowana w 1845 roku przez Muzeum Narodowe w Pradze instrukcja O starožitnostech českých a o potrebe chrániti je pred zkázou, której autorem był Jan Erazim Vocel (1802–1871). W źródłach archiwalnych zachowała się jednak informacja, że została ona przesłana do Krakowa dopiero w 1858 roku.

W 1857 roku Towarzystwo Naukowe Krakowskie wydało drugą odezwę w sprawie ratowania zabytków przeszłości, adresowaną do miłośników badań i poszukiwań archeologicznych. Dołączono do niej tablicę z przedstawieniami ceramiki prehistorycznej, zatytułowaną Urny i naczynia z mogił. Kształty nadzwyczajne, opracowaną przez Józefa Łepkowskiego. W zamierzeniu miała ona stanowić pomoc w określaniu odkrywanych przypadkowo naczyń pradziejowych. Inspiracją do opracowania drugiej Odezwy były nadesłane do Towarzystwa Naukowego Krakowskiego (na ręce Łepkowskiego) przez podówczas wileńskiego archeologa Adama Honorego Kirkora (1818–1886) rysunki urn i naczyń glinianych znalezionych przez niego na Litwie. W późniejszych latach Towarzystwo Naukowe Krakowskie opracowało także instrukcję w sprawie inwentaryzowania i ochrony kościołów wiejskich.

W Galicji, z ramienia Towarzystwa Naukowego Krakowskiego, inwentaryzację zabytków w terenie prowadził także Józef Łepkowski. Począwszy od końca lat 40. XIX wieku odbył on szereg podróży, w czasie których rejestrował obiekty zabytkowe. Szczegółowe sprawozdania z tych wypraw publikował później w wydawnictwach TNK oraz w „Bibliotece Warszawskiej”. W 1863 roku na łamach „Biblioteki Warszawskiej” wzywał też do podjęcia zorganizowanej, systematycznej akcji gromadzenia wiedzy z zakresu archeologii i historii sztuki.

Te XIX-wieczne, prekursorskie akcje inwentaryzacyjne były podwaliną późniejszych poczynań w tym zakresie. Na przełomie XIX i XX wieku nastąpił prawdziwy wybuch akcji inwentaryzacyjnych. Przyczynił się do tego szereg rozmaitych czynników – upowszechnienie fotografii, rozwój kolei, działalność służb konserwatorskich i coraz większe zainteresowanie społeczne ochroną dziedzictwa kulturowego. Idea inwentaryzacji zabytków, ciągle doskonalona, zaowocowała w 2. połowie wieku XX jedną z najbardziej progresywnych akcji inwentaryzacyjnych w Europie – Archeologicznym Zdjęciem Polski.

Print This Post
Podstawowe źródła i literatura

 

Dokumentacja:

  • Gabinet Rycin Biblioteki Głównej Uniwersytetu Warszawskiego
  • Muzeum Archeologiczne w Poznaniu; Muzeum Archeologiczne w Krakowie
  • Archiwum Nauki PAN i PAU w Krakowie
  • Kazimierza Stronczyńskiego opisy i widoki zabytków w Królestwie Polskim, 1844–1855, t. I–V
  • Widoki zabytków starożytności w Królestwie Polskim (atlasy), wydane nakładem Narodowego Instytutu Dziedzictwa

 

Literatura:

  • Odezwa Towarzystwa Naukowego Krakowskiego z Uniwersytetem Jagiellońskim połączonego w celu archeologicznych poszukiwań wraz ze Skazówką mogącą posłużyć za przewodnika w poszukiwaniach tego rodzaju, Kraków 1850
  • Odezwa Towarzystwa naukowego krakowskiego w przedmiocie poszukiwań archeologicznych po mogiłach i żalnikach na ziemiach dawnej Polski, Kraków 1857
  • M. Walicki, Sprawa inwentaryzacji zabytków w dobie Królestwa Polskiego (1827–1862), Warszawa 1931
  • J. Frycz, Restauracja i konserwacja zabytków architektury w Polsce w latach 1795–1918, Warszawa 1975
  • J. Kaczmarek, Organizacja badań i ochrony zabytków archeologicznych w Poznaniu (1720–1958), Poznań 1996
  • A. Szczerba, Problem ochrony zabytków archeologicznych na ziemiach dawnej Rzeczypospolitej pod panowaniem rosyjskim, Monografie Instytutu Archeologii Uniwersytetu Łódzkiego 9, Łódź 2012
  • M. Woźny, Karpackie podróże badawcze Józefa Łepkowskiego, [w:] K. Słabosz-Palacz (red.) Górale Babiogórscy w badaniach XIX-wiecznych naukowców i podróżników, Zawoja 2018, s. 79–92.